GB Railfreight łączy nowe bocznice w Peterborough
Drobne niedopatrzenie? Być może nie, ale po ogłoszeniu otwarcia swojego bardzo widocznego centrum serwisowego w Peterborough, GB Railfreight (GBRf) zabrał się za układanie szyn. Firma otworzyła nowe bocznice po północnej stronie stoczni w Peterborough, które połączą obiekt o wartości 5,75 mln funtów (6,73 mln euro) z krajową siecią kolejową i linią East Coast Main Line, do której przylega. Otwarcie to efekt trzech lat pracy GBRf, Network Rail i wykonawców kolejowych KGJ Price.
Jak twierdzi GBRf, zainstalowano kilka nowych punktów (zwrotnic), obracając istniejący tor, aby utworzyć pięć bocznic intermodalnych dostępnych zarówno z północy, jak i południa oraz dodatkową pojemność dla zapasowych wagonów. GBRf jest ostatnio bardzo zajętą firmą, ogłaszając plany wyjątkowego wzrostu w nadchodzących dwóch latach i uczestnicząc w testach zaawansowanego technologicznie układu hamulcowego z kilkoma wiodącymi deweloperami.
Uruchomienie nowych połączeń i usług
„Nowe bocznice na północnym krańcu naszej stoczni to ogromny krok naprzód w uruchomieniu naszego centrum serwisowego”, powiedział John Smith, dyrektor generalny GB Railfreight. „Umożliwi nam to świadczenie jeszcze większej liczby usług intermodalnych, dzięki czemu nasi obecni i przyszli klienci będą mogli przewozić koleją jeszcze szerszy zakres towarów”. Położone około godzinę drogi na północ od Londynu, na ruchliwej linii East Coast Main Line, Peterborough jest operacyjnym centrum kontroli dla GBRf i ośrodkiem dużej części działalności firmy. Imponujące centrum serwisowe jest nieco bardziej funkcjonalne w formie niż bardziej uderzający architektonicznie budynek centrum operacyjnego – sam w sobie niedawno dodany do widoku linii. Jednak przy tej okazji Smith skupił się na najważniejszych aspektach działalności firmy. „Nowe bocznice będą miały kluczowe znaczenie dla uwolnienia pełnego potencjału Centrum Utrzymania, które podwoi przepustowość stoczni” – powiedział. „Inwestycja ta stanowi część ambitnych planów rozwoju GBRf, które zakładają realizację około 80 usług intermodalnych dziennie do 2025 roku”.
Podwojenie zdolności operacyjnej jest największym pojedynczym planem ekspansji w 24-letniej historii ambitnej firmy. Oczywiście hub odgrywa w tym pewną rolę, ale jest to efekt współpracy. „Network Rail była częścią tego projektu, od wstępnej koncepcji po umowy dotyczące nieruchomości i dostarczenie rozwiązań sygnalizacyjnych” – powiedział Mark Bridel, Regional Freight Manager w agencji infrastruktury. „Projekt wspiera przejście na kolej i ekologiczne ambicje, umożliwiając utrzymanie i postój dłuższych pociągów intermodalnych na głównej linii East Coast”.
Zatrzymywanie i uruchamianie usług
Duch współpracy jest również widoczny w udanym czterotygodniowym teście innowacyjnego nowego rozwiązania do monitorowania problemów z kołami i hamulcami. To coś, co było najbardziej aktualne, biorąc pod uwagę publikację w zeszłym tygodniu raportu Rail Accident Investigation Branch na temat katastrofy w Salisbury, gdzie hamowanie było główną przyczyną tego poważnego zderzenia pociągów pasażerskich. GBRf współpracuje z firmami Icomera, DG8 i SENSEi w celu stworzenia pierwszego na świecie systemu, który umożliwia czujnikom zasilanym bateryjnie zdalne udostępnianie stanu i alertów o przekroczeniu tolerancji maszynistom i centrom kontroli operacyjnej podczas przeprowadzania wstępnych kontroli pojazdów.
„Współpracując z partnerami branżowymi, udowodniliśmy koncepcję pierwszej w swoim rodzaju aplikacji w sektorze kolejowym”, powiedział David Golding, dyrektor ds. aktywów, GB Railfreight. „GBRf jest naprawdę dumne z tego, że jest liderem w branży przewozów towarowych, opracowując te innowacyjne rozwiązania w celu zmniejszenia liczby incydentów związanych z awariami kół i hamulców”. GBRf twierdzi, że ta technologia Internetu rzeczy (IoT) może pomóc w stworzeniu bezpieczniejszej i bardziej wydajnej sieci kolejowej poprzez zmniejszenie liczby incydentów związanych z awariami kół i hamulców. Podczas korzystania z systemu maszyniści otrzymują dane z czujników bezpośrednio z aplikacji na tablecie w kabinie. Pozwala im to podejmować natychmiastowe działania w celu ograniczenia potencjalnych czynników ryzyka związanych z kołami lub hamulcami i reagować na informacje zwrotne w czasie rzeczywistym na temat wyników ich działań. Po tym udanym teście, kolejny zestaw rozwiązań jest obecnie opracowywany, a dalsze testy są planowane. Przy tak ambitnym planowanym rozwoju, GBRf zrobiłby dobrze, aby umożliwić wszystkie możliwe usprawnienia.