„Kolej transalpejska potrzebuje większego wsparcia, aby przetrwać zamknięcia
Uszkodzenie dwóch głównych przejść alpejskich, tuneli Frejus i Gotthard Base, spowodowało już wystarczająco dużo kłopotów dla operatorów, zwłaszcza z Włoch. Ponieważ szacowane straty wynikające z zamknięcia są niezwykle wysokie, konieczne jest zabezpieczenie branży w regionie. W przypadku ERFA można to zrobić poprzez rozszerzenie niektórych istniejących środków wsparcia i wprowadzenie nowych.
Dr Andrea Giuricin, ekonomista transportu na Uniwersytecie Mediolan-Bicocca, oszacował, że częściowe lub całkowite zamknięcia mogą mieć negatywny roczny wpływ w wysokości 165 milionów euro na przedsiębiorstwa transportu kolejowego działające wzdłuż tych korytarzy. Według Giuricina wpływ tych zakłóceń jest i będzie odczuwalny przez cały system gospodarczy, zwłaszcza we Włoszech. W szczególności włoskie firmy mogą stracić prawie 50 milionów euro rocznie, czyli około jednej trzeciej wszystkich strat, tylko w krótkim okresie.
Większość skutków, obliczonych przez Giuricin na 32 miliony euro, dotyczy kolei Frejus między Francją a Włochami. Linia jest obecnie całkowicie zamknięta i może pozostać do końca 2024 r. po tym, jak osunięcie się ziemi w sierpniu spowodowało zamknięcie tunelu Frejus. Jeśli chodzi o tunel Gotthard Base, który działa częściowo od czasu wykolejenia się pociągu w sierpniu, roczne straty szacuje się na 15 milionów euro. Giuricin twierdzi, że w dłuższej perspektywie straty te mogą wzrosnąć do 141 milionów euro.
Kiedy klienci zmieniają tryb pracy, nie ma już odwrotu
Jednym z głównych powodów, które mogą prowadzić do długoterminowych strat finansowych, jest trudność w przywróceniu klientów do kolei po zmianie środka transportu z powodu zakłóceń, podsumował Giuricin. Silvia De Rocchi, dyrektor ds. regulacyjnych w Captrain Italia, zgodziła się i przeanalizowała sytuację: „Kiedy klienci są zmuszeni do przejścia na inne środki transportu przez 18 miesięcy, trudno jest ich odzyskać. Nadchodzące miesiące będą niezwykle trudne dla sektora kolejowych przewozów towarowych w regionie” – powiedziała.
Utrata klientów wynika z przeszkód technicznych, które uniemożliwiają firmom efektywne korzystanie z alternatywnych tras. Na przykład, wszystkie alpejskie tunele spełniają różne wymogi techniczne, bezpieczeństwa i interoperacyjności, co sprawia, że przekierowanie m.in. usług P400 jest prawie niemożliwe.
Co się robi
ERFA, która uważnie monitoruje sytuację, zaproponowała zestaw środków, które pomogą zapewnić rentowność operatorów kolejowych przewozów towarowych polegających na ruchu transalpejskim. Stowarzyszenie wspomniało, że zaangażowani zarządcy infrastruktury muszą najpierw zapewnić, że tunele zostaną ponownie otwarte tak szybko, jak to możliwe. Biorąc jednak pod uwagę ilość i rodzaj pracy potrzebnej do zapewnienia bezpiecznego ponownego otwarcia, nie jest jasne, w jaki sposób zarządcy infrastruktury mogliby przyspieszyć ten proces.
Z drugiej strony ERFA zaproponowała również, aby kolejowe przewozy towarowe nadal miały pierwszeństwo przed usługami pasażerskimi. Przynajmniej w przypadku Gotthard Base Tunnel wydaje się to dobrze rozumiane. Obecnie SBB traktuje priorytetowo pociągi towar owe przejeżdżające przez tunel w dni powszednie i pozwala na nieznaczne zwiększenie ruchu pasażerskiego w weekendy.
Co jeszcze jest potrzebne?
Istota propozycji koncentruje się na dwóch sugerowanych środkach: pierwszy dotyczy planowanych prac budowlanych. ERFA podkreśla, że planowane prace na osi transalpejskiej powinny zostać poddane ponownej ocenie w celu zapewnienia przepustowości. Na przykład prowadzenie prac budowlanych na trasach takich jak Lötschberg w 2024 r. może okazać się katastrofalne dla branży i jeszcze bardziej zmniejszyć przepustowość.
Co więcej, należy również ponownie przeanalizować opłaty za dostęp do torów. Przynajmniej w przypadku Włoch ERFA sugeruje, że marże TAC powinny zostać zamrożone dla operatorów kolejowych przewozów towarowych. Wreszcie, stowarzyszenie proponuje, aby przedsiębiorstwa kolejowe dotknięte tą sytuacją również otrzymały bezpośrednią rekompensatę finansową, aby poradzić sobie z coraz trudniejszym problemem.