Nowy bezpośredni pociąg blokowy Europa-Chiny łączy Liège-Zhengzhou
Pierwsze bezpośrednie połączenie kolejowe między Liègew Belgii a Zhengzhou w środkowych Chinach zostało uruchomione 24 października 2018 roku. Jest to najnowsze połączenie kolejowe dodane do sieci kolejowej między Europą a Chinami.
Usługa oferuje cotygodniowe odjazdy między węzłami, bez dodatkowych przystanków na trasie. Podróż trwa 14-16 dni, a pociąg jest obsługiwany przez chińskie linie ZIH. Jest to drugie belgijskie miasto na Nowym Jedwabnym Szlaku, po tym jak Antwerpia została dodana do sieci na początku tego roku. Z Zhengzhou dostępne są obecnie połączenia kolejowe do Małaszewicz w Polsce oraz Hamburga i Duisburga w Niemczech.
Alibaba w Liège
Dodanie belgijskiego miasta Liègedo euroazjatyckiej sieci kolejowej nie jest przypadkowe. Chiński gigant e-commerce Alibaba rozważa obecnie otwarcie europejskiego oddziału, z Liègejako możliwą bazą domową. Jednak holenderskie miasto Den Haag niedawno przystąpiło do konkursu na siedzibę europejskiego oddziału firmy. Według doniesień medialnych negocjacje wciąż trwają.
Jeśli wybór padnie na Liège, Alibaba osiedli się w strefie lotniskowej miasta. Europejski kompleks logistyczny firmy mógłby urosnąć do 380 000 m2, czyli wielkości pięćdziesięciu boisk piłkarskich. Byłaby to wisienka na torcie 30-lecia współpracy między Walonią a prowincją Henan.
Henan jako centrum
Po stronie chińskiej Henan ma zyskać na znaczeniu na Nowym Jedwabnym Szlaku, ponieważ chiński rząd ogłosił niedawno plany uruchomienia go jako centralnego węzła, z którego powinna odbywać się dystrybucja towarów do reszty Chin.
„Henan posiada już infrastrukturę wspierającą jego pozycję jako węzła komunikacyjnego. Istnieje rozległa sieć kolejowa do wszystkich zakątków kraju. Przez prowincję przebiega dziewięć głównych linii kolejowych, a także cztery linie podrzędne. Ponadto znajduje się tu wiele autostrad o łącznej długości sześciu tysięcy kilometrów. Henan ma również tę zaletę, że jest płaski, w przeciwieństwie do górzystego południa kraju”, wyjaśniła Letty Zhu, która wcześniej pracowała jako wykładowca na Uniwersytecie Nauk Stosowanych w Bredzie.