Pierwszy pociąg towarowy w drodze z Wuhan do Europy

Ruch pociągów między chińską prowincją Hubei a Europą został wznowiony. W sobotę rano z Wuhan odjechał pierwszy pociąg towarowy od czasu wybuchu koronawirusa w chińskim mieście. Wuhan był uważany za epicentrum epidemii koronawirusa, ale miasto wraca do zdrowia, a rozprzestrzenianie się wirusa jest obecnie najbardziej skoncentrowane w Europie i Stanach Zjednoczonych.

Na pokładzie pociągu jadącego do Duisburga w Niemczech znajdują się materiały medyczne, części samochodowe, elektronika i kable światłowodowe. Oczekuje się, że pociąg dotrze na miejsce za około piętnaście dni. Po przyjeździe towary zostaną przekazane do różnych niemieckich miast, Francji, Holandii, Węgier, Czech i Polski.

„Wczoraj, dokładnie dwa miesiące po zablokowaniu Wuhan, pierwszy pociąg z Wuhan mógł ponownie odjechać do terminalu naszego partnera Duisburger Hafen AG w Duisburgu”, powiedział Erwin Cootjans z Nunner Logistics. Usługa kolejowa jest ważną częścią łańcucha dostaw tej firmy, ponieważ część towarów zostanie przekazana do Amsterdamu.

Wsparcie dla rynku

W ubiegłym roku między Wuhan a Europą kursowało 408 pociągów towarowych, z czego 195 odjeżdżało z chińskiej metropolii, a 213 z Europy. Jest to ważny ośrodek produkcyjny, zwłaszcza dla przemysłu motoryzacyjnego. Pierwszy pociąg, który odjeżdża po blokadzie, jest w 90 procentach wypełniony lokalnymi produktami.

Prowincja Hubei, której jest stolicą, była ostatnią, która pozostała zamknięta dla kolejowego ruchu towarowego podczas epidemii koronawirusa, a otwarcie oznacza powrót ważnego rynku na Nowym Jedwabnym Szlaku. Port śródlądowy w Duisburgu również odnotował ten impuls. Operator portu Duisport poinformował w zeszłym tygodniu niemieckie media, że otrzymuje od 35 do 40 pociągów towarowych tygodniowo, mniej więcej tyle samo, co przed wybuchem koronawirusa.

Straty

Chociaż ruch na Nowym Jedwabnym Szlaku ponownie ruszył, niemiecki port spodziewa się odnotować dwucyfrowy wskaźnik strat w 2020 r. w wyniku wybuchu koronawirusa. Wynika to nie tylko ze zmniejszonych wolumenów w korytarzu euroazjatyckim. Zamknięcie różnych fabryk, na przykład w przemyśle samochodowym, uderza w Duisburg. Organ zarządzający portem nie może jeszcze dokładnie określić, jak wysokie będą straty w tym roku.

Czytaj także:

Kolejowe przewozy towarowe Wuhan wznowione po tygodniach blokady