Dodatkowe pociągi towarowe Eurotunelu w przypadku Brexitu bez umowy
Eurotunnel przygotowuje się do obsługi dodatkowych pociągów towarowych i budowy nowego terminalu dla naczep bez ładunku. W ten sposób przygotowuje się na scenariusz Brexitu bez porozumienia. Eurotunnel jest odpowiedzialny za ruch w tunelu pod kanałem La Manche i posiada dedykowaną kolejową linię towarową o nazwie Le Shuttle.
Jacques Gounon, dyrektor generalny spółki macierzystej operatora kolejowego Getlink, poczynił te uwagi w liście do sekretarza transportu Chrisa Graylinga (uzyskanym przez Financial Times), po tym, jak rząd brytyjski przyznał trzem firmom promowym kontrakt na świadczenie dodatkowych usług przez kanał La Manche. Le Shuttle jest „najbardziej wydajnym sposobem” dostarczania ważnych towarów do Wielkiej Brytanii i pozostanie nim nawet w przypadku wprowadzenia nowych procedur granicznych po Brexicie.
Dodatkowe pociągi towarowe
Oczekuje się, że kolejowy transport towarowy przez kanał La Manche odegra ważną rolę w radzeniu sobie z zatorami w ruchu towarowym po opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię. Ponieważ będą obowiązywać procedury celne, w porcie Dover spodziewane są długie kolejki ciężarówek. Z kolei Eurotunnel ma zdolność do obsługi dodatkowych żądań. W rzeczywistości firma pracuje nad dodatkowymi usługami, stwierdził Gounon.
Według raportu opublikowanego w The Sun, Departament Transportu potwierdził rozmowy z niemieckim DB Cargo i szwedzkim GB Railfreight, badając możliwość dodatkowych dostaw towarów. Nie wiadomo jeszcze, czy usługi te zostaną uruchomione, ponieważ mogłyby one kolidować z usługami pasażerskimi, które wymagają pierwszeństwa.
Terminal Folkestone
Tymczasem Eurotunnel rozwija terminal kolejowy dla naczep bez kierowcy w Folkestone, zauważył Gounon. Przyczepy bez pasażerów są umieszczane na wagonach towarowych, które następnie są przewożone przez kanał La Manche. Gounon napisał: „W każdej ewentualności Eurotunnel pozostaje przygotowany do dostarczenia dodatkowej przepustowości w ramach umów równoważnych do tych, które zostały podpisane z operatorami promowymi”, według brytyjskich mediów.