Intermodal hub of Lugo Terminal. Photo credit: Lugo Terminal

Harmonizacja przepisów dotyczących transportu kombinowanego zagrożona

Poprawki do dyrektywy o transporcie kombinowanym mogą nie zostać uchwalone, ponieważ obecnie przedstawiony wniosek jest mniej zachęcający dla transportu kombinowanego niż istniejące przepisy. Zamiast tworzyć zharmonizowane przepisy, umożliwia państwom członkowskim tworzenie własnych przepisów, dostosowanych do ich interesów. Jest to ostrzeżenie organizacji lobbingowej UIRR.

Pochodząca z 1992 r. i bez żadnych wcześniejszych poprawek dyrektywa w sprawie transportu kombinowanego jest przestarzała i jest mało prawdopodobne, aby zrealizowała pożądane przesunięcie modalne. Komisja Europejska (KE) zaproponowała poprawki do dyrektywy i przeprowadziła kilka konsultacji w ciągu ostatnich czterech lat. Parlament przedstawił swoją opinię w maju, a Komisja Transportu i Turystyki (TRAN) przyjęła poprawkę w lipcu. Jednak podczas prezydencji austriackiej sytuacja uległa zmianie.

Poprawki

Celem zmienionej dyrektywy jest zachęcenie do transportu kombinowanego, wyjaśnia Ralf-Charley Schultz, dyrektor UIRR. „Obecnie tylko 43 procent ruchu intermodalnego w Europie wchodzi w zakres dyrektywy, a zatem korzysta z przewidzianych zachęt. Wraz z propozycją KE, odsetek ten może wzrosnąć do 70 procent”.

Głównym tematem debaty była odległość odcinka drogowego transportu kombinowanego (odległość pokonywana na drodze). Zgodnie z propozycją KE ma ona wzrosnąć do 150 km, w ramach których operatorzy mogą swobodnie korzystać z wybranych przez siebie terminali. Maksymalna dozwolona stała odległość może zostać przekroczona w celu dotarcia do najbliższego terminalu oferującego wymagane usługi związane z przewożonym ładunkiem i rodzajem używanej jednostki ładunkowej. Kompromisowa propozycja przygotowana podczas prezydencji austriackiej nakłada jednak na państwa członkowskie odpowiedzialność za określenie, co sprawia, że terminal jest „najbliższy odpowiedni”.

Równoważność prawna

UIRR wyjaśnia, że takich dyskutowanych zasad jest więcej. „Poprawka proponuje równoważność prawną między międzynarodowym transportem drogowym rzeczy a międzynarodowymi operacjami transportu kombinowanego – bardzo często błędnie określanymi przez niektórych jako „zwolnienie z kabotażu”. W związku z tym państwa członkowskie zyskałyby prawo do ograniczenia liczby przewozów kombinowanych, które może wykonać przewoźnik z kraju trzeciego”.

Ponadto wprowadzono „klauzulę tranzytową”, zgodnie z którą państwo członkowskie może jednostronnie zdyskwalifikować operację transportu kombinowanego, podczas kontroli drogowej należy przedstawić dokumentację technicznie niewykonalną, a państwa członkowskie odmawiają sporządzania regularnych sprawozdań na temat stanu transportu kombinowanego.

„Deharmonizacja

„Austriacka propozycja oznacza, że kilka uprawnień jest przenoszonych z powrotem na władze krajowe. To, co zostało uzgodnione w Europie około 25 lat temu, zostało teraz przekształcone w możliwość stosowania przez kraje konkretnych przepisów. Nie czyni to transportu kombinowanego bardziej atrakcyjnym. W ten sposób modernizacja starej dyrektywy oznacza krok wstecz od integracji europejskiej. Jest to niefortunne i sprawia, że realizacja transportu kombinowanego jest niepotrzebnie skomplikowana, a tym samym nieatrakcyjna”, komentuje Ad Toet, kierownik projektu europejskiego programu ELETA.

Według Schultza, najbardziej prawdopodobnym rezultatem obecnych wydarzeń jest brak zmiany dyrektywy w sprawie transportu kombinowanego. „Jeśli Rada Europejska przyjmie ogólne podejście zgodnie z tymi wytycznymi, KE najprawdopodobniej wycofa propozycję poprawki lub osiągnie impas w negocjacjach trójstronnych. Dyrektywa jest lepsza taka, jaka jest, niż byłaby, gdyby te propozycje zostały przyjęte”.

Działanie

Wciąż jednak istnieje szansa, by cztery lata ciężkiej pracy się opłaciły – wyjaśnia. UIRR wzywa członków UIRR, partnerów i partnerów MoU, a także każdą intermodalną firmę logistyczną, która może zostać zmobilizowana w tym celu, do nawiązania kontaktów politycznych.

3 grudnia w Wiedniu odbędzie się posiedzenie Rady Ministerialnej. Pierwsze spotkanie ambasadorów COREPER w ramach przygotowań do tego posiedzenia Rady odbyło się w ubiegły piątek, ale nie osiągnięto konsensusu. Spotkanie to będzie kontynuowane jutro (środa), z nadzieją, że możliwe jest podejście ogólne (porozumienie polityczne, które przyspieszy proces decyzyjny). Pierwotnie przewidywano, że zmiany zostaną wprowadzone w życie w kwietniu 2019 r.

Czytaj także:

Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego oryginału na język polski.

Autor: Majorie van Leijen

Źródło: RailFreight.com