KE „zagraża” kolejowemu transportowi towarów celnych, mówi szef CER

Komisja Europejska (KE) naraża na szwank transport kolejowy towarów podlegających procedurom celnym, stosując system „kroku wstecz” opracowany dla transportu drogowego, a nie kolejowego. Takiego zdania jest Libor Lochman, dyrektor wykonawczy Wspólnoty Europejskich Przedsiębiorstw Kolejowych i Infrastrukturalnych (CER), który wzywa KE do wykorzystania systemu ETD, w pełni elektronicznej i skoncentrowanej na kolei procedury tranzytu celnego.

Procedura ETD (Electronic Transit Document) została zaprojektowana w celu zastąpienia istniejącej procedury tranzytu kolejowego opartej na dokumentach papierowych, która w ciągu ostatnich kilku lat została w dużej mierze przyjęta przez sektor kolejowy i państwa członkowskie. Zamiast tego proponowany system pozwoliłby na znacznie bardziej wydajne operacje.

Zagrożenia dla bezpieczeństwa

Zapewniając kompatybilność z innymi systemami organów, które już korzystają z elektronicznych danych kolejowych, eliminuje potrzebę dodatkowego wprowadzania danych do innego systemu. Zmniejszy to również zagrożenia dla bezpieczeństwa dzięki wyeliminowaniu długich postojów na granicach zewnętrznych.

Pan Lochman powiedział: Dedykowany dla kolei system tranzytu celnego ma decydujące znaczenie dla wydajności i atrakcyjności transportu kolejowego. Dotychczasowa praktyka pokazała – przez dziesięciolecia – jak istotne są procedury celne dedykowane kolei, takie jak ETD. ETD jest najlepiej dopasowanym narzędziem cyfrowym zarówno dla sektora kolejowego, jak i dla administracji celnej i utoruje drogę do w pełni skomputeryzowanej przyszłości kolejowego transportu towarowego. Niewdrożenie procedury ETD nieuchronnie doprowadziłoby do nieznośnie wysokich kosztów dla firm i ich klientów, a w konsekwencji do zmiany środka transportu na transport drogowy”.

Krok wstecz

Nowy Skomputeryzowany System Tranzytowy (NCTS), system promowany przez Komisję Europejską, NCTS, nie może być uważany, dodaje CER, za realną opcję dla kolei. Nie tylko byłby on odłączony od dostępnej bazy danych RailData, ale wymagałby wielu ręcznych danych wejściowych, co sprawia, że cały instrument jest równoznaczny z krokiem wstecz, poważnie utrudniając działalność kolejową, nie oferując jednocześnie żadnych korzyści organom celnym.

Poważne opóźnienia

Podczas testowania pięć lat temu spowodowało to wysokie koszty inwestycyjne i pracochłonny przepływ pracy – oprócz poważnych opóźnień, w szczególności przy wyjeździe – i wykazało niezgodność NCTS z potrzebami sektora kolejowego.

W rezultacie, dodaje, nacisk na NCTS „jest całkowicie sprzeczny z celami UE w zakresie bardziej zrównoważonego systemu transportu i zwiększonej roli kolei w transporcie ładunków na duże odległości. Jest to tym bardziej niepokojące, że oczekuje się dalszego wzrostu wolumenu transportu kolejowego odbywającego się pod nadzorem celnym w Europie”.

Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego oryginału na język polski.

Autor: Simon Weedy

Źródło: RailFreight.com