Unijne rozwiązanie problemu hałasu kolejowego transportu towarowego ma kluczowe znaczenie, ostrzega komisarz
Komisarz UE ds. transportu, Violeta Bulc, ostrzegła, że skoordynowane europejskie rozwiązanie problemu hałasu powodowanego przez kolejowe przewozy towarowe jest jedynym sposobem na uniknięcie jednostronnej polityki zagrażającej wewnętrznym liniom kolejowym i interoperacyjności. Podczas Sympozjum na temat Konkurencji i Regulacji w Kolejnictwie powiedziała ona, że państwa członkowskie, które nie będą ze sobą współpracować, doprowadzą do sytuacji, której nikt nie chce.
10. doroczne sympozjum, którego gospodarzem był niemiecki narodowy przewoźnik kolejowy Deutsche Bahn w Berlinie, zgromadziło interesariuszy ze świata nauki, polityki i ekonomii, którzy debatowali nad ramami regulacyjnymi w sektorze kolejowym i innych branżach sieciowych.
Sympozjum ma na celu skupienie się na kwestiach, które być może nie otrzymują uwagi, na jaką zasługują w szerszej dziedzinie, a pani Bulc była jednym z szeregu głośnych mówców, w tym Michaela Odenwalda z niemieckiego Federalnego Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Cyfrowej oraz dr Rüdigera Grube, (obecnie byłego) Deutsche Bahn, który reprezentował również Wspólnotę Europejskich Przedsiębiorstw Kolejowych i Infrastrukturalnych.
Poważna uciążliwość
Poruszając kwestię kolejowych przewozów towarowych, pani Bulc powiedziała: „Jest to z pewnością najbardziej wrażliwy problem środowiskowy, z jakim boryka się ten sektor i, przyznaję, poważna uciążliwość dla obywateli mieszkających w pobliżu linii kolejowych. Wiem również, jak dużym problemem stało się to w Niemczech”.
Jak stwierdziła, prace nad rozwiązaniem tego problemu już się rozpoczęły – w szczególności nad rewizją polityki redukcji hałasu taboru kolejowego TSI – a Komisja Europejska zamierzała zakończyć proces rewizji w pierwszej połowie 2018 roku. Pani Bulc wezwała delegatów do konstruktywnej pracy nad ogólnounijnym rozwiązaniem, które musi być skuteczne, opłacalne, sprawiedliwe i takie, z którym wszystkie państwa członkowskie mogłyby dostosować swoje plany krajowe.
Zagrożenie
„A jeśli tego nie zrobimy? Wtedy ryzykujemy, że państwa członkowskie wprowadzą krajowe, jednostronne środki. Tego rodzaju środki zagroziłyby wewnętrznemu rynkowi kolejowemu i interoperacyjności kolei. Zmusiłyby one Komisję do podjęcia działań – nie idźmy w tym kierunku” – dodała.
Przechodząc do równie krytycznej kwestii europejskich kolejowych korytarzy towarowych, pani Bulc podkreśliła delegatom, że KE jest świadoma swojej odpowiedzialności za współpracę z zainteresowanymi stronami w celu poprawy ogólnych warunków dla kolejowego transportu towarowego na całym kontynencie: „Krótko mówiąc, chodzi o poprawę transgranicznego kolejowego transportu towarowego poprzez intensywną współpracę między wszystkimi zainteresowanymi stronami” – powiedziała. „W praktyce współpraca oznacza lepszą koordynację – przepustowości infrastruktury, inwestycji, zarządzania ruchem i prac konserwacyjnych”.
Trudne opcje
Odniosła się również do niedawnego wydarzenia Rail Freight Day w Wiedniu, które pokazało, jak wiele „możemy i robimy”, aby kolejowe korytarze towarowe spełniały swoje zadanie.
Odbyłoby się to poprzez rozwiązywanie problemów operacyjnych, prawnych lub politycznych; poprzez konsultacje z sektorem, w tym z klientami końcowymi, takimi jak nadawcy i spedytorzy, aby zobaczyć, co działa, a co nie; oraz poprzez przedstawianie trudnych opcji inwestycyjnych.
„W tym aspekcie mam nadzieję, że sektor utrzyma tempo Deklaracji Rotterdamskiej i wprowadzi niezbędne ulepszenia bez czekania na zmiany legislacyjne” – powiedziała pani Bulc. „Wiem, że stabilność prawna jest ważna dla sektora i chcemy stanowić prawo tylko wtedy, gdy nie ma prostszego alternatywnego sposobu osiągnięcia naszych celów”.
Współorganizatorami sympozjum były Instytut Ekonomii Konkurencji w Düsseldorfie oraz Europejska Szkoła Zarządzania i Technologii ESMT.