Driver and colleague in the cab of railway engine

Proponowane alternatywne wymagania językowe dla maszynistów

Komisja Europejska (KE) zaproponowała projekty pilotażowe w celu przetestowania alternatywnych sposobów zapewnienia skutecznej komunikacji podczas operacji kolejowych. W przypadku zmiany trasy uprawnieni maszyniści mogą być nieobecni, co może skutkować odwołaniem pociągu. Taka sytuacja miała miejsce podczas zakłóceń na linii między Rastatt i Karlsruhe w zeszłym roku.

Obecnie przepisy europejskie stanowią, że maszyniści lokomotyw muszą posiadać kompetencje językowe na poziomie B1 w każdym kraju, w którym prowadzą pociąg. Oznacza to, że maszyniści mogą prowadzić pociągi tylko na niektórych trasach. Aby poprawić sytuację, KE przygotowała projekt zmiany załącznika VI do dyrektywy w sprawie maszynistów, zapraszając opinię publiczną do przekazania opinii w ciągu najbliższych czterech tygodni. Organizacja lobbystyczna ERFA wzywa do przyjęcia prostego i pragmatycznego podejścia, które ostatecznie wyeliminuje potrzebę szkolenia językowego B1 dla maszynistów.

Nowe wymagania

„Konieczne jest zbadanie alternatywnych opcji dla obecnych wymogów językowych, pozwalających na większą elastyczność, ale zapewniających równoważny poziom bezpieczeństwa z obecnymi wymogami. Opcje te mogłyby polegać na bardziej ukierunkowanych wymaganiach językowych (tj. z naciskiem na terminologię specyficzną dla kolei) lub na niższym ogólnym poziomie językowym w połączeniu z alternatywnymi środkami wspierającymi skuteczną komunikację. Powinny one zapewniać aktywną i skuteczną komunikację w sytuacjach rutynowych, awaryjnych i kryzysowych”, pisze KE w swoim wniosku.

W tym celu KE proponuje, aby przedsiębiorstwa kolejowe we współpracy z zarządcami infrastruktury mogły przeprowadzać projekty pilotażowe w celu przetestowania alternatywnych środków zapewniających skuteczną komunikację podczas operacji kolejowych. „Konieczne jest przetestowanie alternatywnych środków w codziennych operacjach. W związku z tym wpływ tych alternatywnych opcji powinien zostać zbadany w rzeczywistych warunkach w ramach projektów pilotażowych” – stwierdziła KE.

Model szwajcarski

ERFA sugeruje przeprowadzenie pilotażu według modelu szwajcarskiego. „Wymóg językowy to A1+, system działa, a kwestie bezpieczeństwa są sprytnie zarządzane. To, co jest dobre dla Szwajcarii, może być dobre dla innych krajów. Należy wyciągnąć wnioski z prób na granicach, a następnie rozszerzyć je na korytarze”, stwierdzono.

Ponadto sugeruje opracowanie słownika kluczowych poleceń, które mogą być używane zarówno przez sygnalistów, jak i kierowców, na przykład w przypadku konieczności pilnego wykonania manewru wymijania. W dłuższej perspektywie ERFA wzywa do zniesienia wymogów językowych B1 i zmiany języka na angielski jako wspólnego języka we wszystkich sieciach kolejowych. „Zdajemy sobie sprawę, że jest to cel długoterminowy, ale prace rozwojowe nad tym projektem powinny rozpocząć się już teraz, aby wszystkie części kolei mogły rozważyć rekrutację pracowników ze znajomością języka angielskiego. To oni będą maszynistami i sygnalistami za dziesięć lat”.

Dwie fazy

Zgodnie z projektem nowelizacji, pilotaż może zostać przeprowadzony w dwóch fazach. W pierwszej fazie maszyniści mogą być testowani pod kątem nabywania umiejętności alternatywnych, ale nadal spełniających istniejące wymagania. Jeśli alternatywne umiejętności okażą się skutecznym uzupełnieniem umiejętności językowych maszynisty, wówczas zostanie przeprowadzona druga faza, w której maszyniści będą zatrudniani bez obecnych wymogów językowych.

Przedsiębiorstwo kolejowe i zarządca infrastruktury, którzy chcą przeprowadzić pilotaż, muszą wspólnie przedstawić swoją propozycję KE, która z kolei skonsultuje się z Agencją Kolejową Unii Europejskiej (ERA) i krajowymi organami ds. bezpieczeństwa. Opinie na temat projektu nowelizacji można zgłaszać do 20 lipca 2018 r.

Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego oryginału na język polski.

Autor: Majorie van Leijen

Źródło: RailFreight.com