Walentynkowa miłość za wykolejenie w Barking
Network Rail poinformował, że prace nad przywróceniem linii Barking – Gospel Oak w Londynie postępują bardzo dobrze i istnieje nadzieja na potwierdzenie daty ponownego otwarcia w nadchodzącym tygodniu. Linia o mieszanym przeznaczeniu, która jest ważnym połączeniem pasażerskim i towarowym, została zniszczona w wyniku wykolejenia w dniu 23 stycznia. Szczegóły incydentu można przeczytać tutaj.
Była to całodobowa operacja, w ramach której na miejsce zdarzenia przeznaczono znaczne zasoby. Prace postępowały jednak nad jednym z najbardziej rozległych incydentów uszkodzenia brytyjskiej stałej drogi w żywej pamięci. Mimo że znaczna część ciężkich prac została zakończona, nadal pozostaje wiele do zrobienia, zanim linia będzie mogła zostać przywrócona do ruchu.
Zakłócenia w północnym Londynie
Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, ponad dwie i pół mili (około 4 km) trasy w północnym Londynie między Barking i South Tottenham zostało uszkodzone podczas incydentu w dniu 23 stycznia. Tuż po godzinie 06:00 tego ranka, pociąg lejowy jadący w kierunku zachodnim doznał wykolejenia wagonu między stacjami Leyton Midland Road i Walthamstow Queens Road. Wagon przeciągnął się po linii, niszcząc tory i poważnie uszkadzając dziesięć mostów i urządzeń przytorowych.
Niezależny organ ds. bezpieczeństwa, Rail Accident Investigation Branch, bada obecnie przyczyny zdarzenia. Na szczęście w wypadku nie uczestniczył żaden inny pociąg i nie odnotowano żadnych obrażeń.
Wykolejenie w liczbach
Network Rail podaje, że odbudowa będzie wymagała wymiany trzydziestu dziewięciu odcinków szyn, 5300 betonowych podkładów, 900 drewnianych podkładów na pokładach mostów oraz usunięcia i wymiany 10000 ton tłucznia. Uszkodzone historyczne mosty będą również wymagały wymiany drewna na zamówienie.
Mimo dużej ilości materiałów, same szyny stanowią stosunkowo niewielką część zapasów przechowywanych w Eastleigh w Hampshire. Jak na ironię, lokalizacja ta padła ofiarą wykolejonego pociągu intermodalnego kilka dni później. Szczegóły można znaleźć tutaj.
Tymczasowe naprawy torów pozwoliły w dużej mierze przywrócić przewozy towarowe i pasażerskie, choć do pełnego przywrócenia wymagane są nowe zwrotnice. Bardziej rozległe uszkodzenia w Londynie oznaczają, że trasa pozostaje zamknięta.
Burze utrudniają prace
Oba te incydenty miały miejsce w tym samym czasie, gdy Wyspy Brytyjskie zostały zniszczone przez silne burze – w tym burzę Ciara – które spowodowały znaczne zakłócenia na początku tego tygodnia. Godne uwagi incydenty obejmowały powódź na West Coast Main Line (zobacz „Ciara” tutaj). W ten weekend ponownie obowiązują ostrzeżenia przed burzami, ponieważ gwałtowny front o nazwie Storm Dennis zbliża się znad Atlantyku.
Ellie Burrows, dyrektor trasy Network Rail dla Anglii, powiedziała, że inżynierowie poczynili ogromne postępy w naprawach w Londynie. „Mamy kilka krytycznych prac w ten weekend, na które może mieć wpływ prognozowana burza”, powiedziała. „Po zakończeniu tych prac będziemy mogli potwierdzić, kiedy linia zostanie ponownie otwarta. Wiem, że spowodowało to wiele nieoczekiwanych zakłóceń, ale koniec jest w zasięgu wzroku”.
Operatorzy transportu towarowego, zwłaszcza z portów nad Tamizą, musieli znaleźć alternatywne trasy. Osoby dojeżdżające do pracy zostały zmuszone do znalezienia autobusów zastępczych lub alternatywnych tras za pośrednictwem londyńskiego metra. Konkretna data ponownego otwarcia będzie mile widziana przez wszystkich zainteresowanych. Serdeczne pozdrowienia dla inżynierów zmagających się z kolejnym mokrym i wietrznym weekendem na służbie.