Rumunia otwiera drogę dla licencjonowanego ukraińskiego zboża
Rumunia utrzyma otwartą granicę dla zboża importowanego z Ukrainy. Ukraińskie zboże stoi obecnie w obliczu kryzysu eksportowego, ponieważ kraje sąsiednie, takie jak Polska, Węgry i Słowacja, zdecydowały się jednostronnie zakazać importu ukraińskiego zboża 15 września.
„Nasza pomoc ma pomóc w tranzycie tego zboża” – powiedział wczoraj rumuńskim mediom Digi24 Marcel Ciolacu, rumuński premier. Import i eksport zboża między Ukrainą a Rumunią są nadal możliwe dzięki specjalnemu systemowi licencjonowania. System licencjonowania wynikał z troski o interesy rumuńskich rolników. Florin Barbu, rumuński minister rolnictwa, powiedział 20 września, że Rumunia będzie współpracować z Ukrainą w ciągu najbliższych 30 dni nad planem kontroli eksportu zboża. Barbu powiedział, że licencja zostanie wydana wyłącznie w celu uzupełnienia zapasów przeznaczonych dla rolników i przetwórców żywności. Ziarno objęte licencją będzie mogło korzystać z portu w Konstancy, aby dotrzeć na inne rynki.
Ten sam sąsiad, ale różne historie
W przeciwieństwie do Rumunii, inne kraje sąsiadujące potraktowały kwestię eksportu ukraińskiego zboża bardziej ostrożnie, odbiegając od decyzji Komisji Europejskiej. Komisja Europejska wprowadziła nowe środki w celu zapewnienia stabilnego przepływu ukraińskich produktów rolnych do reszty Unii bez zakłóceń dla rolników z krajów sąsiadujących z Kijowem. Pierwszy środek oznacza, że wszystkie istniejące inicjatywy, w tym zakaz importu ukraińskiego zboża, wygasną w piątek 15 września. Jednak Polska, Węgry i Słowacja zdecydowały się przedłużyć go jednostronnie. W ramach kontrposunięcia Ukraina jest gotowa pozwać te trzy kraje do Światowej Organizacji Handlu, co zostało już ogłoszone na początku września.
Czytaj także:
- Port w Rydze przyjmuje technologię stymulującą transport zboża
- Kazachskie zboże eksportowane do Chin może się podwoić w 2024 r.
- Ukraina rozpoczęła eksport zboża z wykorzystaniem chorwackiej infrastruktury