Usługa transportu kolejowego świeżej żywności Walencja-Rotterdam zostanie uruchomiona w przyszłym roku
Chłodnicze połączenie kolejowe między Walencją w Hiszpanii a Rotterdamem w Holandii zostanie uruchomione w styczniu przyszłego roku. Początkowo usługa miała zostać uruchomiona w listopadzie tego roku, z usługami działającymi do Kolonii w Niemczech. Fred Lessing, menedżer grupy Cool Rail zrzeszającej spedytorów, ujawnił zaktualizowany plan podczas konferencji Spoorcongres, która odbyła się w Tiel w Holandii w zeszłym miesiącu.
Dwa dedykowane pociągi tygodniowo wyruszą w 48-godzinną podróż między europejskimi miastami. Kolonia jest nadal celem podróży na trasie świeżej żywności. Barcelona może być obsługiwana w przyszłości, jeśli będzie wystarczające zapotrzebowanie na postój. Pociągi będą w pełni załadowane 42 kontenerami 45 stóp na podróż, powiedział Lessing.
Ogromny rynek
Chłodzona żywność, taka jak owoce i warzywa, stanowi dużą część ładunków przewożonych między Hiszpanią a północno-zachodnią Europą. Największym rynkiem są Niemcy, do których rocznie trafia 100 tys. kontenerów z Walencji. Kolejne 60 tys. kontenerów trafia do Wielkiej Brytanii, a 44 tys. do Holandii. Szczególnie pomarańcze i mandarynki są przewożone w dużych ilościach, stanowiąc odpowiednio 45 i 42 procent wszystkich ładunków chłodniczych na tej trasie.
Brakowało kolejowego połączenia towarowego łączącego te rynki owoców i warzyw, co zainspirowało Cool Rail do zbadania potencjału dedykowanego pociągu towarowego w tym korytarzu. Zainicjowana przez holenderskiego hurtownika owoców i warzyw Bakker Barendrecht oraz specjalistów od opakowań wielokrotnego użytku Euro Pool System (EPS), grupa spedytorów i interesariuszy eksperymentuje z usługą od października 2016 roku. „Obecnie 4.032 ciężarówki poruszające się po drogach każdego roku można zastąpić 100 w pełni załadowanymi podróżami w obie strony pociągiem. Można to zwiększyć do 250 w pełni załadowanych przejazdów w obie strony rok później, co spowoduje redukcję emisji CO2 o siedemdziesiąt do dziewięćdziesięciu procent”, powiedział Lessing.
Wyzwania
Po udanych próbach załadowcy zgodzili się na rozpoczęcie od dwóch cotygodniowych przejazdów w obie strony, które powinny zostać zwiększone do codziennej usługi między Walencją a Rotterdamem w miarę wzrostu popytu. „Potrzebujemy więcej nadawców, aby zrealizować codzienną częstotliwość. Na podstawie dostępnych obecnie ładunków możemy zagwarantować dwa w pełni załadowane rejsy w obie strony”, powiedział Lessing.
Jednym z wąskich gardeł w korytarzu jest zmienna maksymalna długość pociągu w Hiszpanii, ponieważ sieć nie zezwala na pociągi przewożące więcej niż 32 kontenery. „Renfe rozważa teraz zapewnienie dwóch slotów dla dwóch pociągów przewożących po 21 kontenerów każdy. Zapewnia to również pewną elastyczność, ponieważ te dwa pociągi niekoniecznie muszą jechać w tym samym kierunku. Jeśli istnieje drugie miejsce docelowe w Hiszpanii, jeden pociąg może przekierować się w tym kierunku”.
W rzeczywistości trasa Barcelona-Rotterdam pozostaje potencjalną gałęzią przekierowania. Jeśli popyt na eksport z Barcelony wzrośnie, może to przyczynić się do zwiększenia skali operacji w okresie letnim. Obecnie eksport w okresie zimowym stanowi od pięciu do sześciu razy więcej ładunków przewożonych na tej trasie w porównaniu z okresem letnim.
Ostatnie szlify
„Zanim będziemy mogli rozpocząć dedykowane operacje w styczniu, musimy położyć ostatnie szlify na usłudze. Nie mamy ostatecznej umowy z zarządcami infrastruktury w Belgii i Holandii i musimy sfinalizować umowy z operatorami i spółkami kolejowymi. Ponadto chcemy zoptymalizować transport ostatniej mili”, powiedział Lessing.
W przyszłości Cool Rail ma nadzieję skrócić czas tranzytu do czterdziestu godzin, ponieważ hiszpańska sieć kolejowa jest obecnie modernizowana, aby dopasować ją do szerokości torów w pozostałej części Europy. Obecnie kontenery muszą być ładowane do hiszpańskich pociągów na granicy, co według Lessinga zajmuje od sześciu do siedmiu godzin.