zjednoczone królestwo

Dylemat Manchesteru United związany z transportem kolejowym

Turniej Euro 2024 przechodzi do fazy pucharowej. W tym samym czasie w północno-zachodniej Anglii rozpoczynają się rozgrywki pucharowe w piłce nożnej. Jim Radcliffe, nowy właściciel klubu piłkarskiego Manchester United, chce zbudować nowy stadion w tym samym miejscu, co istniejący Old Trafford. Stadion miałby być jeszcze większy niż obecna arena i mógłby pomieścić nawet 90000 widzów. To wzrost o ponad 15000 miejsc. Najwyraźniej niektórzy fani Manchesteru United rzeczywiście chodzą na mecze.

Jednak ten ogromny plan nowego stadionu stwarza problemy z transportem publicznym. Obecna sieć jest już przeciążona w dni meczowe i nie poradzi sobie z dodatkowym ruchem. W związku z tym klub piłkarski przedstawił propozycję, która obejmowałaby budowę nowej stacji kolejowej tylko dla swoich fanów, z ogromną strefą bezpieczeństwa, która byłaby w stanie poradzić sobie ze wszystkimi Czerwonymi Diabłami.

Równie zacięta rywalizacja, jak każdy mecz derbowy

Propozycje Sir Jima z pewnością nie poprawiłyby jednak sytuacji transportu kolejowego. Plan ma bezkompromisowy wpływ na operacje w rejonie Trafford – gdzie kolejowy transport towarowy odgrywa znaczącą rolę dla całej brytyjskiej sieci. Budowa proponowanej nowej stacji i kompleksu bezpieczeństwa wiązałaby się z aneksją co najmniej jednego z dwóch terminali już działających na tym terenie. Firma Radcliffe’a, INEOS, jest już uwikłana w inną kontrowersję, związaną z propozycjami zmniejszenia rafinerii ropy naftowej Grangemouth w Szkocji, co może być ogromnym ciosem gospodarczym dla regionu.

Oficjalnie otwarty, ale nieczynny Manchester United Halt. Zdjęcie: Wikimedia Commons. © AtomicDAnny

Ogromna przebudowa słynnego boiska piłkarskiego Old Trafford może być problematyczna. Może to zapoczątkować konfrontację tak zaciekłą, jak każdy derbowy mecz United-City. Operatorzy kolejowych przewozów towarowych już teraz zarzucają klubowi Premiership nieuczciwą grę. Plany mogą obejmować przejęcie czynnego kolejowego terminalu towarowego, aby pomieścić zupełnie nowy terminal pasażerski i strefę bezpieczeństwa. Nie jest to mile widziane przez lobby kolejowego transportu towarowego, a ten mecz może zostać porzucony bez kopnięcia piłki.

Pociągi i tramwaje są już na wyczerpaniu

Każdy, kto zbliża się od strony Manchesteru, wzdłuż niesławnie zatłoczonego korytarza Castlefield, będzie zaznajomiony z masywną trybuną południową Old Trafford, wznoszącą się wysoko nad torami, tuż przed wejściem do terminali intermodalnych w Manchesterze. Kierowcy zauważą zarośnięty peron stacji konającej, niemal przylegający do ściany stadionu. Była to dedykowana stacja o nazwie „Manchester United Halt”.

Jednak na prośbę klubu piłkarskiego stacja nie była używana przez dekadę. Jest po prostu zbyt mała i ograniczona, aby poradzić sobie z dużą liczbą kibiców uczestniczących w meczach. Nie może też zapewnić miejsca na żadne nowoczesne operacje o wysokim poziomie bezpieczeństwa. Co więcej, nie ma miejsca na dalszą poprawę oferty tramwajowej w systemie Manchester Metrolink. Tak więc, aby przezwyciężyć te problemy, Manchester United ma plan zaanektowania pobliskiego intermodalnego kolejowego terminalu towarowego i zbudowania na jego terenie ogromnej nowej stacji pasażerskiej i strefy bezpieczeństwa.

Dylemat związany z kolejowym terminalem towarowym

Ambitny plan Manchesteru United polegający na budowie nowego, najnowocześniejszego stadionu, który zastąpi starzejący się Old Trafford, stoi w obliczu poważnych wyzwań transportowych. Projekt, którego orędownikiem jest nowy współwłaściciel Sir Jim Ratcliffe i jego firma INEOS, ma na celu budowę „Wembley Północy”, zdolnego pomieścić około 90 000 kibiców. Jednak istniejąca infrastruktura transportowa wokół Old Trafford jest niewystarczająca do obsługi tak dużego napływu kibiców, szczególnie w dni meczowe.

Jednym z proponowanych rozwiązań jest przekształcenie pobliskiego kolejowego terminalu towarowego, obsługiwanego przez Maritime i DB Cargo, w nową stację pasażerską w celu poprawy dostępu do stadionu. Terminal ten, położony na zachód od Old Trafford, odgrywa jednak istotną rolę w sieci logistycznej regionu, obsługując znaczną część ruchu towarowego.

Znaczenie transportu kolejowego dla Trafford

Terminal Maritime i DB Cargo, wraz z pobliskim terminalem Freightliner w Manchesterze, jest integralną częścią brytyjskiej infrastruktury towarowej. Sam terminal Freightliner w Manchesterze obsługuje około 20 codziennych połączeń do i z głównych portów dalekomorskich, wspierając regionalną i krajową gospodarkę poprzez ułatwianie efektywnego przemieszczania ładunków.

Freight train in industrial setting in Manchester
Image: © Rail Delivery Group

Przekształcenie części tego terminalu w stację pasażerską mogłoby zmniejszyć zatłoczenie dróg i poprawić połączenia transportowe ze stadionem. Takie posunięcie prawdopodobnie spotka się jednak z oporem ze strony operatorów terminali i branży towarowej, która opiera swoją działalność na tym obiekcie.

Zmiana przeznaczenia kolejowego terminalu towarowego wiąże się z wyzwaniami

Przekierowanie całości lub części przestrzeni terminalu do użytku pasażerskiego mogłoby zakłócić istniejące operacje transportowe, potencjalnie prowadząc do opóźnień i zwiększonych kosztów dla firm logistycznych. Rola terminalu towarowego w łańcuchu dostaw jest kluczowa. Każde zmniejszenie jego przepustowości może mieć wpływ na firmy zależne od terminowych dostaw. Sieć kolejowa wokół Manchesteru jest już ograniczona. Dodanie usług pasażerskich może jeszcze bardziej obciążyć system, wpływając zarówno na niezawodność pociągów towarowych, jak i pasażerskich.

Plan nie oferuje żadnego rozwiązania dla notorycznych zatorów w korytarzu Castlefield. Zwolennicy twierdzą, że nowa stacja znacznie poprawiłaby transport w dniu meczu, zmniejszając zatłoczenie dróg i poprawiając wrażenia kibiców. Przeciwnicy, którzy mogą, ale nie muszą, nosić szaliki Manchesteru City, ostrzegają przed negatywnym wpływem na przewozy towarowe i szerszymi konsekwencjami gospodarczymi.

Grupa zadaniowa utworzona przez INEOS w celu zbadania opcji przebudowy stadionu ma trudniejsze zadanie niż sędzia VAR, który musi podjąć marginalną decyzję o spalonym w finale pucharu. Ich ustalenia, oczekiwane do końca roku, będą musiały zrównoważyć ambicje Manchesteru United z potrzebami operacyjnymi kolejowego przemysłu towarowego i interesami gospodarczymi społeczności. Jeśli chodzi o to, co Manchester City może myśleć o tych planach, wątpliwe jest, by mogli dać więcej niż miejsce w rzędzie „z” na mecz rezerw w zimowe popołudnie w deszczu.

Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego oryginału na język polski.

Autor: Simon Walton

Źródło: RailFreight.com