Obawy o bezpieczeństwo holenderskiej stoczni klasyfikacyjnej Kijfhoek
Główna stocznia klasyfikacyjna w Holandii, Kijfhoek, znajduje się pod obserwacją po tym, jak w ciągu niespełna dwóch miesięcy doszło tam do czterech wypadków. Gmina Zwijndrecht jest zaniepokojona bezpieczeństwem swoich mieszkańców i wzywa zarządcę infrastruktury ProRail do wymiany przestarzałego systemu komputerowego.
15 czerwca wagon przewożący towary niebezpieczne stoczył się ze wzgórza, zderzając się z wagonem płaskim. W rezultacie wagon wykoleił się. Przeprowadzono dochodzenie, które wykazało, że dwóch pracowników kolei nie przestrzegało instrukcji bezpieczeństwa. W kolejnych tygodniach doszło do trzech kolejnych wypadków. W jednym przypadku pociąg roboczy zaczął poruszać się samoczynnie i prawie uderzył w pracowników wykonawcy na placu budowy.
Środki
ProRail poinformował, że podjął dodatkowe środki w odpowiedzi na wypadki. W środę wieczorem wstrzymano prace manewrowe i konserwacyjne, aby ustalić, co poszło nie tak. Po wprowadzeniu dodatkowego nadzoru, w czwartek wznowiono prace manewrowe. Przeprowadzone zostaną niezależne badania, aby przyjrzeć się procedurom bezpieczeństwa i sprawdzić, czy procedura zgłaszania wypadków na miejscu jest wystarczająca.
Zwijndrecht wezwał ProRail do wymiany przestarzałego systemu komputerowego do obsługi procesu manewrowania, aby w jak największym stopniu wyeliminować błędy ludzkie. Według gminy, ProRail zgodził się przyjrzeć tej sprawie. Ponadto trwają negocjacje w celu omówienia warunków wznowienia działań konserwacyjnych.
Lepsza komunikacja
Według Zwijndrecht, prace manewrowe zostały wznowione bez jego zgody. „Gmina pozytywnie ocenia konstruktywny sposób, w jaki omówiono rozwiązania. Uważamy jednak, że Kijfhoek powinien komunikować się szybciej, aby zyskać nasze zaufanie, że umowy będą przestrzegane. Bezpieczeństwo naszych mieszkańców jest najważniejsze”, powiedział major Zwijndrecht Dominic Schrijer.