LTG Cargo uruchamia pierwsze połączenie między krajami bałtyckimi

Litewski państwowy operator kolejowych przewozów towarowych, LTG Cargo, rozpoczął niedawno transport produktów ropopochodnych między Bugeniai w Lutenii a Valgą w Estonii. Inicjatywa ta jest kolejnym odzwierciedleniem tego, jak operatorzy na Bałtyku starają się zdywersyfikować swoją działalność ze względu na utratę ładunków do i z Rosji oraz Białorusi.

Rozpoczęcie działalności zostało poprzedzone próbnym uruchom ieniem pod koniec lutego. Jednak początki tej międzynarodowej ekspansji można znaleźć jeszcze wcześniej, kiedy LTG Cargo złożyło wniosek o certyfikaty bezpieczeństwa przewoźnika na Łotwie i w Estonii. Jedynym klientem usługi będzie Orlen Lietuva, litewska spółka zależna Orlenu, dużej polskiej rafinerii ropy naftowej. Orlen Lietuva faktycznie prowadzi rafinerię w Możejkach, niedaleko Bugeniai.

LTG Cargo i Orlen Lietuva współpracowały już wcześniej w zakresie kolejowych przewozów towarowych w granicach Litwy. Myśl o przeniesieniu tego partnerstwa na poziom międzybałtycki pojawiła się po raz pierwszy w 2018 r., uzasadniona faktem, że około 20% ropy naftowej wydobywanej w Możejkach trafia na północ w kierunku pozostałych krajów bałtyckich.

Jak dostosowują się operatorzy bałtyccy?

Ekspansja w krajach bałtyckich to nie tylko plany LTG Cargo, ponieważ kwestie dotyczące Rosji i Białorusi dotyczą ich wszystkich. Przykładowo, łotewski narodowy przewoźnik kolejowy LDZ Cargo wygrał niedawno przetarg publiczny w Estonii. Z drugiej strony, ich estoński odpowiednik Operail zdecydował się na pełną prywatyzację, aby umożliwić międzynarodową ekspansję i zachować rentowność finansową.

Czytaj także:

Ten artykuł został automatycznie przetłumaczony z angielskiego oryginału na język polski.

Autor: Marco Raimondi

Źródło: RailFreight.com